Przez ostatnie kilka miesięcy mieliśmy okazję obserwować  niezwykle interesujące wędrówki reintrodukowancyh rysi, niemal przez całą zachodnią Polskę ( dosłownie!) i  nie tylko. Wszystkie osobniki zostały wypuszczone z trzech punków, a dokładniej- specjalnych zagród adaptacyjnych w lesie. Zagrody znajdowały się na terenie Nadleśnictwa Drawsko, Mirosławiec oraz  na pojezierzu Ińskim.

Młode, dzikie rysie rozpoczynają tzw. okres dyspersji, po osiągnięciu pełnej samodzielności (około 1 roku)- odłączają się od matki aby zająć swój rewir.  Na podstawie licznych badań wskazano, że samice niezbyt chętne przystępują do długich wędrówek i najczęściej zajmują terytorium niedaleko „rodzinnego gniazda”, w pobliżu swoich matek. Tu większym buntem wykazują się samce, bowiem to oni porywają się ku nieznanemu. Dziki rekordzista, odnotowany w Norwegii,  w okresie dyspersji przebył ok. 450 km ( w linii prostej).  Oczywiście należy wziąć pod uwagę liczne czynniki, które wpływają na dystans rozprzestrzeniania się młodych, jak np. gęstość zabudowy czy też dostępność pokarmu (albo jego skuteczność w samodzielnym zdobywaniu).

Wszystkie dotychczasowo wypuszczone osobniki w Projekcie pochodzą z niewoli. Mimo, że miały przeważnie dobre warunki bytowania, to i tak ich ludzcy właściciele nie byli w stanie zapewnić im możliwości w pełni rozwoju  naturalnych zachowań. Prowadzony przez nas działania są dopiero pierwszym tego typu przedsięwzięciem, które w przyszłości planujemy kontynuować. Po treningu "zdziczania" zwierzęta z założonymi obrozami były wypuszczane na wolność.  Ilość danych zebranych w przeciągu 3 lat trwania Projektu pozwala sądzić, że rysie, które urodziły się w niewoli nie zatraciły naturalnego instynktu. 

Na dzień dzisiejszy obserwujemy jak nasze „ryśki” przemierzają Polskę od północy (niemal nad samym Bałtykiem), aż po okolice Puszczy Kampinoskiej, w poszukiwaniu nowych rewirów, a być może samic w rui? (powoli zaczyna się okres marcowania ). Poniżej prezentujemy rysie, które zawędrowały najdalej od miejsca wypuszczenia w woj. zachodniopomorskim (Łopuch, Speedy, Simba i Pako). Średnia długość ich trasy to około 400 km!

Z ostatniej chwili:  samiec Łopuch przeszedł na drugi brzeg Wisły! Trzymamy za niego kciuki! Oby pozdrowił od nas białowieskich kolegów :) (jego wędrówkę relacjonowaliśmy w poprzednim artykule: http://www.rysie.org/news/article/ciag-dalszy-relacji-z-wolnosci )

1. Przejście 3 samców z ostatnich 5- ciu miesięcy (punkty wskazują trasy osobników).

2. Wędrówka Łopucha- w ciągu kilku miesięcy przeszedł od województwa Zachodniopomorskiego, aż w okolice rzeki Wisły, koło Warszawy!