Na początku września br. kolejna samica została wywieziona do zagród adaptacyjnych wybudowanych w Dłusku.
Dołączyła ona do dwóch rysi, które zostały przewiezione tam w lipcu i sierpniu tego roku. W chwili obecnej w Dłusku mieszkają 2 samice i 1 samiec. W zagrodach adaptacyjnych nasze rysie mają ciszę i spokój. Kontakt z człowiekiem jest ograniczony do minimum i dzięki temu zwierzęta czują się swobodniej. Mamy nadzieję, że przyniesie to pozytywne rezultaty w postaci młodego pokolenia rysi, które przyjdą tu na świat.