Obserwacje reintrodukowanych rysi dostarczają nam wielu cennych informacji. Dzięki napływającym stale danym z obroży telemetrycznych możemy zobaczyć wiele zachowań, które nie są opisane w literaturze.  Jednym z ciekawych przypadków jest kotka Mira, wypuszczona w zeszłym roku.  

Jakiś czas temu pisaliśmy o wędrujących samcach, przemierzających naprawdę spore odległości, m. in. o Łopuchu, który doszedł aż pod granicę z Ukrainą czy Pako, który przeszedł przez Pomorze Zachodnie i południowe Niemcy. Wydawało się to oczywiste, że samce wędrują dalej niż samice. Los pokazał, że może być innaczej. Mira okazała się być niezłym obieżyświatem!  W momencie wypuszczenia była w tym samym wieku co wymienione samce (powyżej 1 roku życia). Wśród młodych rysi możemy zaobserwować zjawisko tzw. dyspersji czyli rozproszenia m. in. w celu znalezienia nowych terytoriów do zasiedlenia. Początkowo myśleliśmy, że zajmie określony rewir. Tak się jednak nie stało. Po uwolnieniu z zagrody adaptacyjnej niemal natychmiast poszła w linii prostej na północ, a następnie zawróciła o 180  ͦ na południe. W okolicy Dolnego Śląska przeszła przez granicę z Niemcami. Niestety, po przekroczeniu granicy sygnał GPS przestał nadawać (mimo włączenia danych w roamingu). W między czasie  udało  nam się nawiązać kontakt z niemieckimi służbami ochrony przyrody i tak dowiedzieliśmy się, że przebywała w Bawarii. Jest to szalenie ciekawe zwłaszcza, że znajduje się na obszarze, gdzie występują rysie karpackie (również wspomniane samce wędrowały przez terytoria rysi karpackich). Kolejne dane  powinny dostarczyć wielu ciekawych informacji.

Prezentujemy roczne trasy ( od 2019 roku do dzisiaj )  wędrówek Miry i Pako. Oba rysie od kilku miesięcy przebywają po za granicami naszego kraju.